Duch, dusza, ciało

Witam. Dzisiaj chciałabym poruszyć temat naszej osobowości i tego co się dzieje po śmierci. Człowieka można porównać do urządzenia, które jest gotowe do włączenia, ale nie ma prądu. Tym prądem jest dech od Ojca, które ożywia nasze ciało, naszą duszę. Dusza to inaczej cały człowiek, istota żywa.

I Mojż 2:7: "Ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą."

Człowiek umiera tak jak zwierzęta, ale jest w pamięci u Boga. I Bóg wzbudzi zmarłych.

Kazn 3:19: "Bo los synów ludzkich jest taki, jak los zwierząt, jednaki jest los obojga. Jak one umierają, tak umierają tamci; i wszyscy mają to samo tchnienie. Człowiek nie ma żadnej przewagi nad zwierzęciem. Bo wszystko jest marnością."

Człowiek powstał z prochu i w proch się obróci.

Ps 104:29: "Lecz gdy zakryjesz twarz swoją, trwożą się; Gdy zabierasz im tchnienie, giną I w proch się obracają."

W tym fragmencie jest napisane, że każdy kto grzeszy umrze. Ale tak naprawdę święci również umierają. 

Ez 18:4: "Oto wszyscy ludzie są moi, zarówno ojciec, jak syn - są moimi. Każdy, kto grzeszy, umrze."

Żeby ciało było utrzymywane przy życiu, to musi być ożywione duchem, dechem, tchnieniem.

Jak 2:26: "Bo jak ciało bez ducha jest martwe, tak i wiara bez uczynków jest martwa."

Co się dzieje po śmierci?

Po śmierci nie ma aktywności.

Kazn 9:5: "Wiedzą bowiem żywi, że muszą umrzeć, lecz umarli nic nie wiedzą i już nie ma dla nich żadnej zapłaty, gdyż ich imię idzie w zapomnienie."

Człowiek wraca do prochu ziemi.

Kazn 12:7: "Wróci się proch do ziemi, tak jak nim był, zaś duch wróci do Boga, który go dał."

Po śmierci nie ma żadnej aktywności i zmysłów. Dusza nie idzie do krainy umarłych, bądź czyśćca.

Ps 146:4: "Gdy opuszcza go duch, wraca do prochu swego; W tymże dniu giną wszystkie zamysły jego."

My po śmierci wracamy do ziemi i do momentu zmartwychwstania śpimy. To będzie moment.

I Mojż 3:19: "W pocie oblicza twego będziesz jadł chleb, aż wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz."

Poniżej psalmista porównuje śmierć do snu.

Ps 13:4: "Wejrzyj! Wysłuchaj mnie, Panie, Boże mój! Rozjaśnij oczy moje, abym nie zasnął snem śmierci!"

Gdyby dusza Łazarza była wieczną, to on po wzbudzeniu przez Jezusa by wszystko wiedział i opowiadał, ale o tym nie czytamy.

Jan 11:11-14: "To powiedział, a potem rzekł do nich: Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu. Tedy rzekli uczniowie do niego: Panie! Jeśli zasnął, zdrów będzie. Ale Jezus mówił o jego śmierci; oni zaś myśleli, że mówił o zwykłym śnie. Wtedy to rzekł im Jezus wyraźnie: Łazarz umarł,"

Kiedy tracimy ducha, to umieramy i jak to widać z Pisma Świętego czekamy na zmartwychwstanie.

Dz 7:60: "A padłszy na kolana, zawołał donośnym głosem: Panie, nie policz im grzechu tego. A gdy to powiedział, skonał."

Bożego Prowadzenia 

Popularne posty z tego bloga

Usprawiedliwienie

Świętość

Nowe narodzenie